Zaborów po raz pierwszy na piśmie wspomniany został w 1376 w kontekście istniejącego już w tamtym czasie kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Z całą pewnością jednak miejscowość istniała wcześniej przed tym czasem.


Wieś położona jest niedaleko Odry. Dawniej zwano ją Lampersdorf. Do dziś na jej terenie, w dawnym parku dominialnym można zastać ruiny świetnej niegdyś rezydencji, którą wzniesiono w 1723 roku przez rodzinę szlachecką von Nostitz. Pałac w przeszłości swojej był niejednokrotnie przebudowywany przy okazjach zmiany właścicieli obiektu, którzy dopasowywali go do swoich potrzeb.


Bryła ta, w końcowej fazie barokowa, nie przerwała czasów II wojny światowej, która to mocno ją naruszyła. W następujących po niej czasach pokoju rezydencja ta nigdy nie doczekała się podniesienia z ruiny. Nigdy też nie podjęto decyzji o całkowitym jej wyburzeniu, tak jak czyniono to w wielu podobnych przypadkach na ziemi dolnośląskiej.
Pałac Zaborów
Ruiny rezydencji von Nostizów stały się atrakcją parku, który teraz nie jest już dworski, ale publiczny. Stanowią jego wspaniałą romantyczną ozdobę. Obiekt historyczny znajduje się wprawdzie w stanie totalnego zrujnowania, jednak pomimo tego wspaniale prezentuje się w swojej kolejnej roli. Do dziś zachował się częściowo portal głównego wejścia do dworu z kartuszem herbowym. Ruinę można oglądać jedynie z zewnątrz, gdyż została ogrodzona siatką zabezpieczającą przed wtargnięciem między leciwe mury zbyt ciekawskich turystów. Dawny pałac nie nadaje się do zwiedzania. Jego stan najwyraźniej stwarza zagrożenie, skoro odcięto do niego bezpośredni dostęp.


Park dominialny
Pałac Zaborów otaczają parkowe drzewa, które w znacznej części również są już teraz zabytkami. Tamtejszy klimat wybitnie im sprzyja, ponieważ wyglądają zdrowo, a wielkość ich zdumiewa.


To wspaniałe okazy starodrzewia. Tuje, cyprysiki, platany i rodzime dęby oraz graby. W tej enklawie zieleni znajdują się romantyczne ścieżki oraz mostki nad ciekami wodnymi. Cały ten obszar jest bardzo krajobrazowy.


Niewątpliwie wyjątkowe jest to miejsce w Krainie Odry. Enklawa zieleni z zapleczem historycznym, w której czas się prawdziwie zatrzymał. Cisza i tajemnica wiodą tam prym. Warto zatrzymać się, choć na chwilę w Zaborowie, kiedy przejeżdża się przez tę miejscowość i przespacerować starymi alejami, przy których mnóstwo jeszcze pozostałości z odległej już przeszłości.
Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny
Z całą pewnością nie jest to ten sam w całości budynek sakralny, który wzmiankowano w XIV stuleciu w dokumentach. Po tamtej bryle niewiele się zachowało, ponieważ w XIX wieku obiekt ten został przebudowany.


Teren świątyni graniczy z parkiem, który dawniej był dworski. Kościółek jest niewielki, z ciekawym wyposażeniem (drewniany tryptyk z pierwszej połowy XVI wieku i rokokowe organy).


W jego ściany zewnętrze wmurowano kilka płyt nagrobnych. Jest tam również dobrze zachowane, czytelne epitafium Lothara Karla Gottholda Kellera.


W Zaborowie można znaleźć nie tylko ducha przeszłości, ale również chwilę ciszy i wytchnienia od codzienności. Tamtejszy park i zabytkowe w nim obiekty uczynią ze zwyczajnego spaceru prawdziwą przygodę z historią, która pozwoli na moment oderwać się od rzeczywistości.


Pałac Zaborów w przeszłości swojej był często fotografowany. Jego zdjęcia można znaleźć w TYM LINKU.
Archiwalne fotografie zabytków w Zaborowie stanowią dziś bardzo cenną bazę danych. Dzięki tym starym widokówkom możemy zobaczyć przeszłość. Wartość ich jest nieoceniona…
.