Ta trasa rowerowa łączy ze sobą wszystko, co najcenniejsze w Dolinie Odry i na Wysoczyźnie Średzkiej. Ścieżki te wiją się malowniczo w kniejach, blisko rzeki, i dalej, między pagórkami. Piękna jest to droga i cudowny, zielony, cichy i dziki świat z lasami łęgowymi na pierwszym planie. Kto jeszcze nigdy nie podróżował tamtędy rowerem, niechaj jak najszybciej zaplanuje tę trasę. Potem będzie wracał na ten szlak już bez zaproszenia, ponieważ Dolina Odry potrafi wypełnić serce wędrowca tęsknotą.


Warto zacząć pedałowanie w Malczycach, ponieważ jest to bardzo interesująca miejscowość, w której można przeżyć prawdziwą przygodę z historią. Ta wieś nadodrzańska od zawsze związana była z rzeką, dlatego do dziś sporo wspomina się o jej portowej przeszłości. Malczyce mają specyficzny klimat i kryją wiele ciekawostek. Bliskość płynącej wody od wieków jest tam niezmienna, a więc wszystko w tej miejscowości zaczyna się i kończy na jej brzegu.


Malczyce nad Odrą
Na terenie do dziś funkcjonującej stoczni zorganizowana została Izba Muzealna, która dostępna jest do zwiedzania dla turystów. Zebrano w tym interesującym miejscu pamiątki dotyczące przeszłości Malczyc. W gablotach wyeksponowano stare książki i dokumenty. Na ścianach wiszą archiwalne fotografie portu i rzeki. Dookoła również mnóstwo pamiątek po polskiej rodzinie Antoszewskich, która w roku 1919 wybudowała tę stocznię. To prawdziwa teleportacja w przeszłość, więc watro nie przegapić okazji, aby zwiedzić ten przybytek, gdzie zebrano wszystkie te cenne historycznie eksponaty.
Dolina Odry. Marina w Malczycach
Przy ulicy Sienkiewicza znajduje się marina i pole biwakowe z dostępem do toalet. Tam też organizowane są spływy kajakowe. Jest to wielka atrakcja, która zdobywa coraz większe zainteresowanie i całkiem ciekawa kombinacja zazębiania się ze sobą szlaków rowerowych, rzecznych i kolejowych.


Ciekawostką jest również fakt, że na terenie wsi działają lokalnie producenci i rękodzielnicy związani z Krainą Łęgów Odrzańskich. Ich funkcjonowanie w każdym calu wykazuje wielką unikatowość. Tamtejszy Zakład Masarski, który istnieje i zdobywa doświadczenie od 1991 roku, słynie w okolicy ze swoich wysokiej jakości wyrobów. Natomiast działająca na ulicy szkolnej pracownia garncarska to prawdziwie magiczne miejsce, gdzie powstają piękne i niepowtarzalne przedmioty ukształtowane ludzkimi rękami. W Mano Ceramics można bezpośrednio zakupić tamtejsze wyroby ceramiczne jak również zrobić specjalne zamówienie w ramach własnego projektu.
Czapliniec na zakolu rzeki
To niezwykły punkt na tej drodze rowerowej i na Dźwiękowym Szlaku Odry. Żeby dojechać do stanowiska widokowego, należy podążać ulicą Sienkiewicza, minąć ruiny starej papierni i skręcić w prawo na brukowaną drogę. Już z daleka słuchać ptasie odgłosy, które dochodzą z przeciwległego brzegu rzeki. Znajduje się tam ponad 100 gniazd i jest to bardzo cenne przyrodniczo miejsce nad Odrą. Czaple mają tam raj na ziemi…


Następny przystanek — Lubiąż
Od zakola rzeki trasa pętli prowadzi przez knieje do szosy numer 338. To piękny leśny dukt. Dziki i tajemniczy. Kiedy wędrowiec dobije do asfaltu, należy skręcić w prawo, do Lubiąża. Tam czekają na niego niezapomniane atrakcje i wielka przygoda z dziejami.
Dawny klasztor cystersów jest udostępniony dla turystów, a więc będzie to doskonała okazja, aby zwiedzić światowej klasy zabytek, zwany Perłą Baroku. Olbrzymi kompleks klasztorny na każdym robi ogromne wrażenie. Tamtejsi przewodnicy wykonują swoją pracę profesjonalnie, a więc nikt nie odejdzie stamtąd niezadowolony.


Pocysterskie założenie klasztorne z wszech stron otacza dzika przyroda nadodrzańska. Z tego punktu rozchodzą się licznie szlaki piesze i rowerowe, które prowadzą do rezerwatu Odrzyska, do przepięknego, barokowego kościoła świętego Walentego i do legendarnego Lasu świętej Jadwigi. Jeżeli komuś mało będzie informacji płynących z tego materiału, więcej dowie się na miejscu, w Punkcie Informacji Turystycznej Krainy Łęgów Odrzańskich. Tam też każdy może zdobyć Questy, jeżeli wcześniej ich nie wydrukował. To świetna zabawa i całkiem nietradycyjne przewodniki po przystankach Szlaku Odry.
Dolina Odry. Ciekawostki i atrakcje
We spomnianym wyżej punkcie informacji znajduje się również niezwykły sklep z pamiątkami, wykonanymi przez lokalnych rękodzielników. Jest tam również specjalny regał z lokalnymi produktami. Nikt, kto tam zawita, nie wyjdzie stamtąd z pustymi rękami, ponieważ miejsce to jest prawdziwie magiczne.


Na terenie tej wsi nadodrzańskiej działa również Piekarnia Szymko. Tamtejszy chleb, który słynie w okolicy ze swojego smaku, można kupić w firmowym sklepie, znajdującym się przy zakładzie.
W obrębie klasztornych murów na turystów czeka niezwykła Karczma Cysterska. To świetne miejsce, aby się posilić i wypocząć przed dalszą drogą w Dolinie Odry.
Natomiast w parku przy dawnym opactwie, wśród leciwych drzew ustawione zostały ławki, które bardziej nadają się do słuchania aniżeli do siedzenia. Te niezwykle zajmujące loże zajmuje się w celu podsłuchiwania odgłosów natury. Tego trzeba doświadczyć, ponieważ nie sposób tego opisać. Naprawdę warto, będąc w tamtym miejscu, skorzystać z tej niezwykłej atrakcji na Dźwiękowym Szlaku Odry.
Powrót na Pętlę Odry
Wracając na wytyczoną trasę, trzeba ponownie przeprawić się przez rzekę. Nie jest to długi odcinek drogi i w żadnym calu nudny. Można jeszcze raz spojrzeć wysokości mostu na piękną Odrę i jej dzikie brzegi. Na takie widoki w sercu każdego wędrowca miejsca jest dostatek.
Po prawej, za mostem, tuż przy linii ostępów należy skręcić w prawo na drogę wijącą się po wale. To cudna ścieżka biegnąca wśród ciszy i otoczona zielenią łęgowych lasów i pól z drugiej strony. Dróżka ta prowadzi najpierw do Kwiatkowic nad Kaczawą, i następnie do Prochowic.
Trzeba trzymać się częściowo brzegów rzeki, a częściowo ulicy Jagielońskiej, aby dojechać do rynku, a stamtąd przez ulicę Miarki, a potem Kochanowskiego — dostać się do prochowickiego zamku.
Zamek w Prochowicach
Podobnie jak dla Malczyc i Lubiąża, również dla Prochowic zostały opracowane wyżej wspomniane Questy. Warto więc przed wyprawą do tych miejsc, zaopatrzyć się w te materiały, aby podrasować wyprawę i głębiej przeżywać tę świetną przygodę z historią.


Zamek w Prochowicach to również fascynujący przystanek na tym szlaku rowerowym. Miasteczko jest bardzo klimatyczne. Rynek stanowi jego centralny punkt i niewątpliwie warto zjawić się tam choćby na chwilę, żeby spojrzeć na tamtejszy ratusz i urokliwe kamieniczki, które go otaczają. Niedaleko placu głównego znajduje się najcenniejszy zabytek Prochowic — średniowieczny zamek rycerski. To niezwykle wartościowe, historyczne miejsce kryje wiele tajemnic, które cały czas są do odkrycia. Warownia do dziś otoczona jest fosą. Widok to niezwyczajny! Wieża zamkowa widoczna z każdej strony. Cały obiekt jest w zasięgu wzroku dla każdego. Można obejść go dookoła i przyjrzeć się dokładnie tej leciwej bryle. Jest też możliwość zajrzenia do wnętrza budowli, jednak tę sprawę należy wcześniej uzgodnić z opiekunem obiektu.


Rowerem po Wysoczyźnie Średzkiej
W dawnym parku zamkowym, który teraz stał się miejskim, można wypocząć w podróży pod wiatą, między starodrzewem albo na polanie, bliżej jazzu. Tych kilka chwil wytchnienia pozwoli na złapanie oddechu i wczucie się w atmosferę tej okolicy. Potem gdy ponownie wraca się na wytyczoną trasę, należy kierować się na ulicę Zamkową, następnie Legnicką aż do przekroczenia wiaduktu nad drogą 36. Następnie trzeba skręcić w lewo i podążać do ulicy Ogrodowej. Od tamtej pory miasto zostanie w tyle, a przed wędrowcem falują wzgórza Wysoczyzny Średzkiej.
Na obiad do Słowianki
Szlak rowerowy biegnie najpierw pośród malowniczych pól, a potem między gęsto rosnącymi drzewami w kniejach między Szczedrzykowicami a Motyczynem. W środku lasu należy na rozstajach ponownie zmienić kierunek i skręcić w lewo do Motyczna. Ta bajecznie cudna trasa zaprowadzi wędrowca do Cichoborza, a następnie do Kawic przy ruchliwej szosie. Od tego momentu należy pożegnać się na jakiś czas z wszechogarniającą ciszą, płynącą z lęgów odrzańskich i pól. Na drodze 94 panuje bowiem nigdy nieustający ruch, powodujący nieprzyjemny hałas i nic nie można z tym niestety zrobić. Z Kawic do Mazurowic jest przysłowiowy rzut beretem. Nie ma potrzeby korzystać z szosy, ponieważ wzdłuż niej biegnie całkiem przyjemna ścieżka, która prowadzi wprost do Karczmy Słowiańskiej, gdzie można wypocząć i smacznie zjeść tuż przed końcem Pętli Odrzańskiej.
Z Mazurowic do Malczyc jest już stamtąd tylko kilka kilometrów, żeby zatoczyć to wspaniałe koło w terenie nadodrzańskim i zakończyć wyprawę. Jeżeli ktoś, kto przebył tę trasę, wpadnie na pomysł opracowania innej, równie ciekawej na terenie Doliny Odry i Wysoczyzny Średzkiej może zgłosić swoją propozycję na ten adres mailowy – biuro@lgdodra.pl, albo przez formularz.
Za opracowany nowy szlak rowerowy na tym obszarze czeka nagroda! Jest to naturalnych rozmiarów odlew owocu rośliny chronionej — Kotewki, Orzecha Wodnego. Warto wiedzieć, że rośliny tej nie wolno zabierać do domu z jej naturalnego środowiska, a więc będzie to wspaniała i unikatowa pamiątka z tego terenu.